Jej zdaniem, "priorytetem numer 1 jest teraz ograniczenie handlu dziełami sztuki, który służy finansowaniu ekstremistów". Bokowa wezwała kraje Unii Europejskiej do zadbania o spójne przepisy w celu powstrzymania pokątnego obrotu zabytkami. Szefowa UNESCO ostrzegła, że rabunek stanowisk archeologicznych w Syrii jest prowadzony przez dżihadystów na skalę przemysłową, o czym świadczą zarówno zdjęcia satelitarne jak również obserwowany napływ antyków na rynki sztuki. Zjawisko to jest równoległe do trwającego niszczenia zabytków sprzecznych - jak twierdzi IS - z nauką islamu. Zniszczono m.in. bezcenne starożytne zabytki w Palmyrze. "To jest niedopuszczalne przestępstwo przeciw cywilizacji. Chodzi nie tylko o unicestwienie pomników nieislamskiej kultury. Handel dziełami sztuki i syryjskimi zabytkami archeologicznymi jest ważnym źródłem finansowania dżihadystów, obok handlu ludźmi i ropą. Finansuje się w ten sposób wojnę, terroryzm, wygnanie ludności cywilnej" - stwierdziła Bokowa. Jej zdaniem "priorytetem numer jeden jest teraz ograniczenie handlu dziełami sztuki". Temu ma służyć m.in. przestrzeganie rezolucji ONZ i dokumentów przyjętych w ramach UNESCO, zakazujących nielegalnego handlu artefaktami. Szczególną uwagę na ryzyko nabycia skradzionych dzieł sztuki powinni zwrócić pracownicy muzeów. "Nabycie takich dzieł jest nie tylko sprzeczne z prawem, jest również nieetyczne" - dodała Bokowa. W najbliższych dniach z inicjatywy Włoch i Hiszpanii w UNESCO powstanie grupa ekspertów, którzy będą zajmować się badaniem dzieł sztuki o niejasnym pochodzeniu trafiających na rynek. Obecnie KE pracuje nad nową dyrektywą o ochronie zabytków i uniemożliwieniu nielegalnego handlu dziełami sztuki. Ma być gotowa na początku 2016 r. - poinformowała również Bokowa. Na konferencji podano, że niedawno rozbito jeden z ważnych kanałów przemytu zabytków do Europy Zachodniej, przechodzący przez Turcję i Bułgarię. Według Bokowej nie można kategorycznie stwierdzić, że przemycane dzieła sztuki trafiają wyłącznie do Europy Zachodniej i USA. "Zjawisko jest naprawdę globalne, obejmuje cały świat. Wiele zainteresowania jest również na Wschodzie" - dodała.