Zwłoki Brunona Delnegro zostały znalezione przypadkiem rok temu przez parę kanadyjskich turystów w jaskini w Castrovalva. Policja jest pewna, że za ukryciem ciała stoją jego synowie. Włochy: Przerażające odkrycie. Zwłoki w jaskini Początkowo nie było wiadomo, do kogo należą zwłoki znalezione w śpiworze w regionie Abruzji. "Jedyną wskazówką była proteza kości udowej znaleziona podczas sekcji" - wskazuje "The Guardian". Ta informacja przyniosła przełom w śledztwie. Do tego momentu śledczy planowali pochować znalezione ciało w bezimiennym grobie. Jak wskazuje portal, 81-latek zmarł z przyczyn naturalnych. Następnie jego ciało miało zostać przewiezione aż 350 km od domu i umieszczone w trudno dostępnej jaskini. Kilka dni później natknęli się na nie kanadyjscy turyści. Trzej synowie: Benito, Salvatore i Domenico oraz dziewczyna jednego z nich, postanowili ukryć zwłoki, aby ubiegać się o emeryturę ojca. Delnegro pobierał trzy tys. euro miesięcznie. Do tego miał spore oszczędności. W ciągu ostatniego roku synowie mieli uzyskać łącznie 60 tys. euro. Policja wpadła na trop braci, gdy poznała tożsamość Delnegro oraz dzięki nagraniom z monitoringu. Samochód jednego z nich został zauważony w pobliżu jaskini w Castrovalva w okolicach daty śmierci 81-latka. Ukryli zwłoki ojca. Chcieli przejąć jego emeryturę Trzej mężczyźni oraz kobieta są objęci śledztwem. Zarzuca się im m.in. "oszustwa przeciwko organowi emerytalnemu oraz niezgodne z prawem użyciem karty bankomatowej". Włochy znają przypadki podobnych historii. Pewien mężczyzna z Werony miał przez pięć lat ukrywać zwłoki swojej matki i pobierać emeryturę w jej imieniu. Rekordzistą wydaje się być natomiast mieszkaniec Kalifornii, który przez trzy dekady ukrywał ciało matki. Uzyskał w ten sposób 800 tys. dolarów przynależnych jej zasiłków. *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!