Do pobicia miało dojść w Frankfurcie nad Menem. Ofiara to ukraiński żołnierz, który przechodził rehabilitację po tym, jak został ranny. Atak na Ukraińca potwierdził w rozmowie z portalem novynarnia.com konsul generalny Ukrainy we Frankfrucie Wadym Kostiuk. "W piątek wieczorem nasz żołnierz poszedł w mundurze do hotelowego baru. Po kilku uwagach ze strony personelu i ochrony hotelu dotyczących braku zachowania przez niego 'dress code'u' doszło do kłótni, a następnie bójki. W wyniku incydentu nasz obywatel ma złamaną szczękę i wstrząs mózgu" - przekazał Kostiuk. Pokazano zdjęcie pobitego Według użytkowników facebookowej grupy "Ukraińcy we Frankfurcie nad Menem" żołnierz ma również złamany nos, uszkodzone zęby i liczne siniaki. Będzie musiał przejść operację. Opublikowano również zdjęcie mężczyzny ze szpitala. Jako sprawcę ataku wskazano 23-letniego ochroniarza pochodzenia czeczeńskiego. Kotiuk podkreślił, że policja przyjęła zgłoszenie. Konsulat zobowiązał się do pomocy prawnej poszkodowanemu i asysty w tłumaczeniu. Dyplomaci spróbują też uzyskać nagrania z monitoringu, które mogą być dowodem w sprawie.