Szczegółów nie podano, jednak wiele wskazuje na to, że takie takie są ustalenia w śledztwa w sprawie zamachu bombowego z czerwca tego roku. Wtedy w eksplozji w Kijowie zginął funkcjonariusz wywiadu wojskowego Ukrainy Maksim Szapował. Według prokuratora Matiosa, jeszcze przed zabiciem agenta miał zostać przeprowadzony zamach na wiceszefa ukraińskiej policji - uratować go miał jednak wyjazd w delegację. Według ukraińskich śledczych, rosyjskim służbom w okupowanym Donbasie udało się kupić system, który pozwala ustalać miejsca pobytu osób, którymi się interesują. <a href="http://www.rmf24.pl/tylko-w-rmf24/krzysztof-zasada" target="_blank">Krzysztof Zasada</a>