Zastrzelone kobiety w wieku 77 i 45 lat mieszkały we wsi Łuhanske w obwodzie donieckim. Zatrzymani są szeregowcami w wieku 23 i 25 lat. Obaj przyznali się do winy. "Ustalono, że 15 czerwca żołnierze weszli do domu, w którym mieszkały kobiety podejrzewane przez nich o separatyzm, i zastrzelili je z karabinu maszynowego" - oświadczyła prokuratura. Przeciwko zatrzymanym żołnierzom wszczęto śledztwo z artykułu o zabójstwo. Ich sprawa zostanie przekazana do prokuratury wojskowej. W maju organizacja praw człowieka Amnesty International (AI) poinformowała w najnowszym raporcie, że obie strony konfliktu na Ukrainie niemal codziennie dopuszczają się zbrodni wojennych, w tym torturowania i zabijania więźniów, również cywilów. Organizacja powołała się na zeznania dawnych więźniów, którzy mówili m.in. o torturach z użyciem elektrowstrząsów, kopaniu i dźganiu nożem. Działacze AI rozmawiali z 17 więźniami separatystów i 16 osobami, które były przetrzymywane przez ukraińskie siły rządowe, w tym Służbę Bezpieczeństwa Ukrainy (SBU). Wszyscy oni przebywali w niewoli pomiędzy lipcem 2014 roku a kwietniem tego roku. AI odnotowała także co najmniej osiem przypadków "zbiorowych egzekucji" dokonanych na ukraińskich więźniach schwytanych przez prorosyjskich separatystów. SBU zapewniła wówczas, że jest otwarta na dialog z międzynarodowymi organizacjami w sprawie warunków, w jakich przetrzymywani są jeńcy na terenie Ukrainy. Z Kijowa Jarosław Junko