Z danych tamtejszego resortu gospodarki wynika, że najwięcej zarabiają urzędnicy zatrudnieni w bankowości - 197 dolarów, a najmniej rolnicy - 40 dolarów. W przemyśle średnia pensja wzrosła do 96 dolarów. Mimo utrzymującej się tendencji wzrostowej, poziom płac na Ukrainie wciąż należy do najniższych na terenie byłego ZSRR. Specjaliści podkreślają, że dane oficjalne nie odzwierciedlają tego, że ponad połowa gospodarki znajduje się w szarej strefie. W praktyce oznacza to, że wielu Ukraińców pobiera dwie pensje - oficjalną dla fiskusa i drugą, przeważnie wyższą, która nie podlega ewidencji.