Szef rządu w Ottawie zapowiedział, że w najbliższym czasie grupa kanadyjskich instruktorów wojskowych rozpocznie szkolenia ukraińskich żołnierzy. - Jeśli chodzi o uzbrojenie obronne, to pójdziemy na to tylko razem z naszymi sojusznikami - powiedział Harper na wspólnej konferencji prasowej z Poroszenką. Ukraiński prezydent poinformował, że władze w Kijowie rozpoczęły negocjacje na temat ułatwień wizowych dla Ukraińców, podróżujących do Kanady; celem jest zwiększenie liczby wydawanych im wiz wielokrotnych i wydłużenie terminu ich obowiązywania. Przed spotkaniem z Poroszenką Harper rozmawiał z premierem Arsenijem Jaceniukiem, który poinformował, że dwa rządy prowadzą rozmowy o strefie wolnego handlu. Przekazał, że Kanada przeznaczy 5 milionów dolarów na szkolenia formowanej obecnie nowej ukraińskiej policji. - Kanada jest jednym z najsilniejszych sojuszników Ukrainy - oświadczył Jaceniuk. Harper zatrzymał się na Ukrainie przed rozpoczynającym się w niedzielę szczytem państw G7, który odbędzie się w Niemczech. W czwartek w wywiadzie dla agencji Associated Press premier Kanady oświadczył, że dopóki Rosją rządzi prezydent Władimir Putin, nie powinno się jej pozwolić na powrót do obrad G7. - Nie sądzę, by Rosja pod rządami Władimira Putina przynależała do G7 - i kropka. Kanada będzie bardzo mocno sprzeciwiać się temu, by Putin zasiadł kiedykolwiek znów za tym stołem. Powrót Rosji wymagałby konsensusu i do tego konsensusu po prostu nie dojdzie - powiedział Harper. Z Kijowa Jarosław Junko