Siły bojówkarzy są przegrupowywane, między innymi w Doniecku. W okolice miejscowości Piaski, koło donieckiego lotniska, przybyło wsparcie: 10 czołgów, 8 transporterów i około 300 bojówkarzy i rosyjskich najemników. W okolicach Makijiwki ustawiono wyrzutnie Smercz, które mają wspierać oddziały separatystów działające pod Donieckiem. Podobną rolę odgrywają bojówkarze w Gorłówce. Obawiająca się eskalacji walk miejscowa ludność opuszcza miasto. Ukraińcom udało się odeprzeć ataki w obwodzie ługańskim, na "bachmutce", czyli trasie łączącej Ługańsk z Siewierodonieckiem. OBWE przedstawiła tymczasem swój raport dotyczące wczorajszej tragedii w Doniecku. Według organizacji, w czasie ostrzału zginęło 8 cywilów. Pociski nadleciały z północnego - zachodu i zostały wystrzelone z moździerza albo broni artyleryjskiej. OBWE nie wskazuje, kto strzelał. Strony konfliktu obwiniają siebie nawzajem o atak.