- Podjąłem decyzję, by przejść na stronę narodu - mówił do tysięcy zgromadzonych. Wojska wewnętrzne podlegają dowództwu MSW, ściślej podporządkowanego prezydentowi Janukowyczowi, niż ukraińska armia. Protestujący na Majdanie apelują do funkcjonariuszy MSW o przechodzenie na ich stronę. Opozycja twierdzi, że jest w stanie zagwarantować im bezpieczeństwo. Na Majdan przyprowadzono grupę kilku żołnierzy wojsk wewnętrznych, którzy poddali się na ulicy Hruszewskiego. Demonstranci chcieli ich pobić, ale zostali oni otoczeni przez samoobronę, która zapewniła im bezpieczeństwo.