O pomyłce Juszczenki poinformowała szefowa prezydenckiego biura prasowego Łarysa Mudrak. - W rzeczywistości ofiarami grypy A/H1N1 na Ukrainie padły dotychczas cztery osoby - oświadczyła Bohatyriowa. Potwierdziła jednocześnie informacje ukraińskiego ministerstwa zdrowia, że ogólna liczba osób, u których wykryto A/H1N1 wynosi 11. Posiedzenie RNBiO Juszczenko zwołał w trybie nadzwyczajnym w piątek w popołudniu, w związku z szybko rozprzestrzeniającą się na Ukrainie epidemią grypy, w tym grypy typu A/H1N1. Według ministerstwa zdrowia wskutek infekcji dróg oddechowych dotychczas na Ukrainie zmarły ogółem 32 osoby. O godz. 14.30 czasu polskiego w piątek na stronie internetowej resortu zdrowia opublikowano dane, zgodnie z którymi liczba chorych na ostre infekcje dróg oddechowych lub grypę wyniosła ponad 81 tys. osób, w tym 33,5 tys. dzieci. Jak zaznaczono, są to dane na godzinę 8.00 czasu polskiego. Ukraiński rząd ogłosił już kwarantannę w 9 obwodach na zachodzie kraju: lwowskim, tarnopolskim, iwano-frankowskim, wołyńskim, zakarpackim, czerniowieckim, rówieńskim, winnickim i chmielnickim. Obwód tarnopolski to jeden z regionów, gdzie stwierdzono najwięcej zachorowań: - Boimy się. Jemy cebulę i czosnek, bo na lekarstwa nie mamy pieniędzy - mówią wysłannikowi RMF FM na Ukrainę Przemysławowi Marcowi mieszkańcy miasta. W Tarnopolu ludzie nawet nie próbują ukrywać, jak bardzo się boją. Ulice są puste, a nieliczni przechodnie zasłaniają twarze szalikami i chustami. - To prawdziwa panika. Kto może wyjeżdża z miasta do rodziny na wieś. My jesteśmy studentkami. Studiujemy zaocznie. Odwołano nam zajęcia. Nie mamy pojęcia do kiedy - mówią napotkane na ulicy dziewczyny. Ukraińska premier Julia Tymoszenko na trzy tygodnie kazała zamknąć wszystkie szkoły oraz kina i teatry. W tym czasie nie będzie można też urządzać publicznych zgromadzeń. Posłuchaj: Sytuacja w Polsce W naszym kraju na razie nie stwierdzono większej liczby zachorowań, ale w poniedziałek ma się zebrać krajowy komitet do spraw pandemii grypy. - To działania profilaktyczne - zapewnia Główny Inspektor Sanitarny Andrzej Wojtyła. Posłuchaj: Nie ma na razie przesłanek, by wprowadzać w Polsce nadzwyczajne środki ostrożności w związku z epidemią świńskiej grypy na Ukrainie - zapewnia MSWiA. Na bieżąco monitoruje sytuację na Lubelszczyźnie i Podkarpaciu. Na przejściach granicznych z Ukrainą są kontrole sanitarne. Główny Inspektorat Sanitarny uzasadnia to weekendem z pierwszym listopada, kiedy to wielu Polaków będzie odwiedzać groby bliskich za wschodnią granicą. Posłuchaj relacji reportera RMF FM Mariusza Piekarskiego: Zobacz też: Epidemia grypy A/H1N1; Kijów poprosi o pomoc Ukraina: Chaos informacyjny na temat epidemii WHO: 5700 zgonów na A/H1N1 na świecie Wrocław zbiera lekarstwa i maseczki dla mieszkańców Lwowa