- Nadchodzące dwa tygodnie nie przyniosą znaczących zmian temperatury. Upały będą trwać nadal - powiedział Kulbida, który nie wykluczył, że słupek rtęci może podnieść się nawet do 40 stopni. Chroniąc się przed upałami, Ukraińcy wyjeżdżają za miasto; w tych dniach ulice Kijowa są prawie puste. Ludzie, którzy pozostają w mieście, ochładzają się wentylatorami i klimatyzatorami, czego nie wytrzymują sieci energetyczne. W poniedziałek wywołana przez podwyższone zużycie prądu awaria objęła dwie dzielnice Kijowa i trwała prawie pięć godzin.