W budynku tym jest prawdopodobnie przetrzymywany polski ksiądz Paweł Witek, uprowadzony dzień wcześniej przez separatystów z tzw. Donieckiej Republiki Ludowej."W rejonie obwodowego zarządu SBU przy ulicy Szczorsa słychać strzelaninę. Prosimy mieszkańców okolicznych domów, by nie podchodzili do okien i nie wychodzili bez potrzeby na ulicę" - przekazało biuro prasowe mera na stronie internetowej. Żadnych innych szczegółów nie ujawniono. Negocjacje popołudniu Negocjacje w sprawie uwolnienia ks. Witka mają rozpocząć się w środę po południu - przekazał jeden z negocjatorów, biskup pomocniczy diecezji charkowsko-zaporoskiej Jan Sobiło. Będzie on prowadził rozmowy z separatystami wraz z konsulem generalnym RP w Doniecku Jakubem Wołąsiewiczem. Według hierarchy separatyści zatrzymali polskiego duchownego prawdopodobnie ze względu na to, że nie posiadał przy sobie paszportu. Ksiądz Witek jest chrystusowcem i pracuje w Kazachstanie. Do Doniecka przyjechał w odwiedziny do swoich współbraci. Chrystusowcy to katolickie zgromadzenie zakonne, pełniące posługę dla rodaków za granicą. Pełna nazwa brzmi zgromadzenia brzmi: Towarzystwo Chrystusowe dla Polonii Zagranicznej. Szef MSZ Radosław Sikorski poinformował, że służba konsularna interweniuje w sprawie uwolnienia księdza Witka już od wtorku. W Doniecku od poniedziałku trwa aktywna faza operacji militarnej wymierzonej w prorosyjskich separatystów. Według władz zginęło w niej dotychczas 40 osób. Po stronie sił rządowych - według oficjalnych danych - nie ma strat w ludziach.