Nie ma informacji o ewentualnych ofiarach. Według separatystów, koło budynku rady słychać było wybuch, a następnie strzelaninę. Służby prasowe samozwańczej Donieckiej Republiki Ludowej poinformowały też, że mer miasta Ołeksandr Łukianczenko zrezygnował ze stanowiska. Zdementowała to jednak rada miejska.