Deputowani głosowali w tym samym czasie, co członkowie Parlamentu Europejskiego. Obie izby są połączone telemostem.Jeszcze w zeszłym tygodniu prezydent Petro Poroszenko zapewniał, że umowa wejdzie w życie 1 listopada. W piątek okazało się jednak, że wejdzie w życie tylko jej część polityczna. Część ekonomiczna, która przewiduje rewolucyjne zmiany w funkcjonowaniu ukraińskiej gospodarki, zostaje odłożona aż do 2016 roku. Taką decyzję podjęły wspólnie Kijów i Bruksela pod naciskiem Moskwy i części państw Unii Europejskiej.