Informacja o ostrzelaniu punktu kontrolnego w Donbasie na Ukrainie pojawiła się w środę przed południem. Wspierani przez Rosję separatyści ostrzelali punkt kontrolny Hnutowe, który leży na linii rozgraniczenia między ukraińskimi siłami rządowymi a tzw. Doniecką Republiką Ludową. Ukraina. Straż Graniczna: Ostrzelano punkt kontrolny Według ukraińskiej straży siły przeciwnika posłużyły się dronem. W wyniku ataku nikt nie został ranny. Strona ukraińska zarzuciła przeciwnikowi celowe naruszanie zawieszenia broni. Konflikt zbrojny w Donbasie wybuchł po zwycięstwie prozachodniej rewolucji w Kijowie, która doprowadziła do obalenia na początku 2014 roku ówczesnego prorosyjskiego prezydenta Ukrainy Wiktora Janukowycza. Wiosną tamtego roku wspierani przez Rosję rebelianci proklamowali w Donbasie dwie samozwańcze republiki ludowe. Biuro Wysokiego Komisarza Narodów Zjednoczonych ds. Praw Człowieka szacuje, że w związku z konfliktem w Donbasie zginęło 13,2 - 13,4 tys. osób. Według Kijowa w wyniku konfliktu zginęło ok. 14 tys. ludzi. Więcej informacji wkrótce. Rosyjskie wojska przy ukraińskiej granicy Pod koniec ubiegłego roku Rosja sformułowała szereg żądań wobec USA i NATO, nazywając je propozycjami w sprawie gwarancji bezpieczeństwa. Rosja domaga się prawnych gwarancji nierozszerzenia NATO m.in. o Ukrainę; kraje Sojuszu wykluczyły już spełnienie tego postulatu. W przypadku niezrealizowania żądań Moskwa zapowiada kroki, w tym militarne, chociaż nie precyzuje, jakie mogłyby to być działania. Ukraina i państwa zachodnie uważają, że skoncentrowanie żołnierzy przy ukraińskiej granicy przez Rosję ma służyć wywarciu presji na Kijów i wspierające go stolice. Eksperci wojskowi oraz zachodnie rządy mówią o realnej groźbie rosyjskiej agresji.