W czasie ostatniego ataku, żaden z Ukraińców nie został ranny, separatyści stracili za to 7 swoich bojówkarzy, 10 zostało rannych. Wojsko odbiło także terminale zajęte przez terrorystów. Tymczasem rosyjski kanał Pierwszy pokazał, jak separatyści ostrzeliwują lotnisko w Doniecku z bloków, gdzie żyją cywile. Granatnik został ustawiony w jednym z mieszkań. Od razu po oddaniu strzałów, reporter wraz z bojówkarzem ucieka przekonując, że dojdzie do odpowiedzi strony ukraińskiej. Wczoraj w wyniku ostrzału Doniecka zginęło 9 cywilów, a 30 zostało rannych. Według Amnesty International za te i inne ofiary cywilne odpowiadają obydwie strony konfliktu. Eksperci organizacji zauważają, że separatyści stawiają wyrzutnie artyleryjskie w dzielnicach mieszkalnych. Zdaniem obserwatorów, taka praktyka jest niedopuszczalna. Z kolei siły ukraińskie nie powinny ostrzeliwać gęsto zamieszkanych terenów.