- W 2005 roku Ukraina poszła na liberalizację stosunków z Brukselą i stworzyła warunki, by obywatele UE jeździli na Ukrainę bez wiz, w związku z czym (...) oczekujemy na odpowiednią reakcję ze strony Brukseli - powiedział Bałoha w rozmowie z telewizją ICTV. Szef kancelarii Juszczenki wyraził nadzieję, że w najbliższym czasie sprawa liberalizacji unijnego systemu wizowego dla Ukraińców zostanie załatwiona, jeśli zaś do tego nie dojdzie, Ukraina zmuszona będzie "zmienić decyzje, podjęte w 2005 roku". Ukraińcy, którzy od czterech lat oczekują od UE całkowitego zniesienia wiz skarżą się, że uzyskanie unijnych wiz staje się coraz trudniejsze. Dzieje się tak mimo obowiązującej od początku bieżącego roku ukraińsko-unijnej umowy o uproszczonym ruchu wizowym.