Główne z nich dotyczą dwustronnego handlu, z uwzględnieniem norm obowiązujących w Światowej Organizacji Handlu (WTO) oraz stosunków w branży gazowniczej; Ukraina jest w przededniu uzyskania członkostwa w WTO, a Rosja się o nie stara. - Chodzi o podpisanie długookresowych umów na dostawy gazu ziemnego dla Ukrainy oraz jego tranzyt przez Ukrainę. Najlepiej byłoby, gdyby umowy te zostały zawarte na okres dziesięcioletni, bądź dłuższy, byśmy widzieli, na ile jesteśmy dla siebie perspektywicznymi i przewidywalnymi partnerami - powiedziała Tymoszenko po spotkaniu z Zubkowem. Według komunikatu ukraińskiego rządu strony porozumiały się odnośnie współpracy w dziedzinie energetyki atomowej, ustalając m.in., że będą współdziałać zarówno w eksploatacji istniejących elektrowni atomowych, jak i przy budowie nowych. Następnym, ważnym kierunkiem w stosunkach Kijowa z Moskwą jest współpraca w przemyśle lotniczym. - Podjęliśmy konkretne decyzje: w trzecim kwartale (bieżącego roku) wznowimy produkcję samolotów An-124 "Rusłan" - powiedział premier Zubkow. An-124 to jeden z największych samolotów transportowych świata. Najpierw był produkowany w ZSRR, a potem w Rosji i na Ukrainie. Ukraina i Rosja chcą ponadto zbudować przeprawę przez Cieśninę Kerczeńską, łączącą Morze Azowskie z Morzem Czarnym, oraz będą dążyły do ścisłej współpracy w dziedzinie logistyki, budując wspólne centra logistyczne w krajach, które z nimi sąsiadują. - Chodzi o Polskę, Węgry i Słowację - powiedziała Tymoszenko. Poniedziałkowa wizyta Zubkowa na Ukrainie była pierwszą i ostatnią jego wizytą w tym kraju w charakterze szefa rosyjskiego rządu. Po inauguracji nowego prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa tekę premiera obejmie na początku maja dotychczasowy prezydent Władimir Putin.