Protest w parlamencie polega na blokowaniu trybuny przez deputowanych opozycyjnej, prorosyjskiej Partii Regionów Ukrainy przeciwnych współpracy z Sojuszem Północnoatlantyckim. Na samej trybunie rozwiesili transparenty z napisami "NATO - nigdy" i "NATO nie przejdzie". Zebrani przed Radą przeciwnicy NATO to aktywiści Partii Regionów, na której czele stoi były premier Wiktor Janukowycz. Naprzeciw nich demonstrują zwolennicy Sojuszu Północnoatlantyckiego z Ludowej Samoobrony, tworzącej prozachodni blok parlamentarny z Naszą Ukrainą. Oba te ugrupowania wchodzą w koalicję z Blokiem premier Julii Tymoszenko. Ukraińska opozycja chce, by Rada Najwyższa przyjęła w piątek uchwałę, w której zostanie podkreślone, że ewentualne członkostwo Ukrainy w NATO będzie poprzedzone referendum. Oburzenie opozycji wywołał list prezydenta Wiktora Juszczenki, premier Tymoszenko i przewodniczącego parlamentu Arsenija Jaceniuka wystosowany w ubiegłym tygodniu do sekretarza generalnego NATO Jaapa de Hoop Scheffera. W liście poproszono o przyłączenie Ukrainy do natowskiego Planu Działań na Rzecz Członkostwa (Membership Action Plan) na kwietniowym szczycie Sojuszu w Bukareszcie.