"Reżim Władimira Putina, który okupuje Krym, uczynił jeszcze jeden krok, skracający dystans między nim a reżimem Adolfa Hitlera" - oświadczył Czubarow, występując we wtorek w Radzie Najwyższej Ukrainy w Kijowie. "Putin zachowuje się na okupowanym Krymie na tyle brutalnie, na ile zezwala mu społeczność międzynarodowa. Inna sprawa, czy przywódcy państw zachodnich rozumieją następstwa swej strusiej polityki wobec Rosji, która otwarcie bierze na siebie rolę gospodarza losów całego świata" - dodał Czubarow, który jest także posłem do ukraińskiego parlamentu. "Aktywność terrorystyczna" W poniedziałek rosyjskie ministerstwo sprawiedliwości umieściło Medżlis na liście organizacji, których działalność zostaje wstrzymana ze względu na aktywność terrorystyczną. Resort powiadomił o tym na swej stronie internetowej. Według komunikatu Medżlis został umieszczony "w wykazie stowarzyszeń społecznych i organizacji religijnych, których działalność zostaje wstrzymana w związku z prowadzeniem przez nie działalności ekstremistycznej". Resort wyjaśnił, że umieszczenie Medżlisu na tej liście jest konsekwencją niedawnej decyzji rosyjskiej prokurator Krymu, Natalii Pokłonskiej. 13 kwietnia poinformowała ona, że zawiesza działalność Medżlisu do decyzji sądu, który rozpatruje jej wniosek o całkowitą likwidację tej organizacji. Według prokurator władze Medżlisu od początku "integracji Krymu z Federacją Rosyjską dążą do destabilizacji sytuacji na półwyspie, szerzą nienawiść do Rosji i prowokują zachowania nacjonalistyczne i ekstremistyczne". W rezultacie Medżlis otrzymał zakaz korzystania z mediów państwowych i samorządowych, organizowania imprez masowych, używania kont bankowych i prowadzenia jakiejkolwiek działalności. Decyzję rosyjskiej prokurator o zawieszeniu Medżlisu skrytykowała Unia Europejska i Rada Europy. Proces w sprawie wniosku Pokłonskiej o likwidację Medżlisu trwa od marca. Poprzedziły go aresztowania kilkunastu Tatarów, którym zarzucono związki z Partią Odrodzenia Islamskiego (Hizb-ut-Tahrir al-Islami). Z Kijowa Jarosław Junko