Młodzi ludzie, w wieku 17-20 lat, wracając nad ranem z nocnej zabawy, przechodzili torami w drodze do domu. Zostali zauważeni przez maszynistę, ale nie zdołał on zahamować pociągu jadącego z prędkością 90 km na godzinę. Do tragedii doszło w zachodniej części Ukrainy.