Jedną z ofiar był mężczyzna, który w czasie burzy próbował naprawić antenę telewizyjną. Inny nadepnął na zerwany kabel wysokiego napięcia i został śmiertelnie porażony prądem. W stolicy Ukrainy, Kijowie nie ma ofiar, ucierpiało natomiast bardzo dużo samochodów, na które spadły konary łamiących się drzew.