Do brutalnej kradzieży lexusa doszło w poniedziałek wieczorem w Nowym Jorku. Właściciel auta stał przed nim w momencie, gdy trzech złodziei wskoczyło do środka i odjechało. Mężczyzna chwycił się samochodowego bagażnika. W sieci opublikowano wideo, na którym widać, jak pędzący sprawca traci kontrolę nad pojazdem, uderza w hydrant, a następnie pojazd koziołkuje, wyrzucając w powietrze trzymającego się bagażnika właściciela auta. Tauree Thompson spadł na chodnik, a do rozbitego suv-a niemal natychmiast przybiegli przechodnie. W tym samym momencie trzech złodziei wysiada z pojazdu i ucieka - widać na nagraniy. Dwóch z nich - 15-letnich chłopców - we wtorek aresztowała policja. "Krew była wszędzie" - Słychać było pisk opon, a potem cały mój dom się zatrząsł, kiedy lexus uderzył w hydrant. Wyszedłem i zobaczyłem, jak na chodniku leżał człowiek, krew była wszędzie - mówił "NY Post" jeden z okolicznych mieszkańców. Thompson doznał wielu złamań i uszkodzeń czaszki, został przewieziony do szpitala w stanie krytycznym.