Ashton podkreśliła na konferencji prasowej po poniedziałkowym posiedzeniu ministrów spraw zagranicznych krajów UE, że nadal jest czas, by uniknąć "negatywnej spirali wydarzeń". - Dlatego wzywamy Rosję, by nie podejmowała kroków zmierzających do przyłączenia Krymu do swego terytorium, a zamiast tego dążyła do złagodzenia konfliktu - powiedziała szefowa unijnej dyplomacji. W jej ocenie Rosja powinna wycofać swoje wojska z Krymu i podjąć bezpośrednie rozmowy z rządem Ukrainy na temat rozwiązania kryzysu. Ashton zaznaczyła, że UE potępia przeprowadzone w niedzielę referendum i dodała, że jest ono nielegalne i niezgodne z ukraińską konstytucją. Jak podkreśliła, rozmieszczenie wojsk rosyjskich na Krymie jest złamaniem zobowiązań międzynarodowych Rosji i "UE nie może uznać wyników referendum przeprowadzonego w takich warunkach". - Obserwujemy dalszy negatywny rozwój wydarzeń na Krymie, który jest naruszeniem suwerenności Ukrainy i jej integralności terytorialnej - powiedziała szefowa unijnej dyplomacji. Wyraziła też ubolewanie, że Rosja jak dotąd nie podjęła negocjacji z Ukrainą. Ashton zaznaczyła, że UE zdecydowała się podjąć kroki przeciwko 21 osobom odpowiedzialnym za działania zagrażające integralności terytorialnej i suwerenności Ukrainy. Nazwiska tych osób będą opublikowane w oficjalnym dzienniku ustaw UE - poinformowała Ashton