Początkowo EKR miał się zająć wskazaniem swego kandydata we wtorek. Jednak - jak poinformowały PAP źródła w EKR - decyzja została przełożona na środę. "Wygląda na to, że nie ma kontrkandydatów, więc powinna to być szybka decyzja" - powiedział PAP jeden z rozmówców. Informacje PAP potwierdził rzecznik Grupy EKR Jan Krelina. "Jako że jest jeden kandydat, prof. Zdzisław Krasnodębski, nie ma potrzeby zwoływania specjalnego spotkania grupy i przeprowadzania głosowania. Najprawdopodobniej decyzja o nominacji zostanie formalnie potwierdzona na środowym spotkaniu grupy EKR" - powiedział Krelina PAP. W poniedziałek belgijska europosłanka EKR Helga Stevens, która była jedyną kontrkandydatką Krasnodębskiego w staraniach o nominację grupy na to stanowisko, wycofała swoją kandydaturę. O decyzji Stevens poinformował na Twitterze Krasnodębski. Jak powiedział PAP, Stevens "nie chciała po prostu narażać się na porażkę w głosowaniu". Zaznaczył też, że w efekcie jej wycofania nie odbędzie się głosowanie, tylko nastąpi formalna akceptacja kandydatury. Z kolei głosowanie w sprawie nowego wiceprzewodniczącego odbędzie się w PE w czwartek. Liderzy największych grup politycznych jeszcze przed głosowaniem w sprawie odwołania Czarneckiego zadeklarowali poparcie dla kandydata, którego wystawi grupa EKR. Z Brukseli Łukasz Osiński