Dziś ambasadorowie UE zakończyli prace nad tekstem traktatu akcesyjnego z Chorwacją. Tym samym zakończyli okres prawie dwuletnich negocjacji dotyczących treści traktatu - poinformowała w komunikacie prezydencja. To oznacza, że ceremonia podpisania traktatu odbędzie się w czasie polskiego przewodnictwa w UE. Według nieoficjalnych informacji, dokładna data ani miejsce podpisania traktatu nie zostały jeszcze ustalone. Dotychczas mówiło się, że w grę wchodzą Zagrzeb, Warszawa lub Bruksela. W czerwcu państwa członkowskie UE podjęły formalną decyzję o zakończeniu negocjacji i poparły politycznie decyzję o przyjęciu Chorwacji do UE, gdy Komisja Europejska zarekomendowała zamknięcie ostatnich czterech rozdziałów negocjacyjnych. Celem tej decyzji było podpisanie traktatu akcesyjnego jeszcze przed końcem tego roku, czyli za polskiej prezydencji w Radzie UE. Wtedy nie wiadomo jednak było, ile czasu zajmie redagowanie oraz tłumaczenie traktatu. Same negocjacje akcesyjne trwały prawie sześć lat. Chorwacja wystąpiła do UE z wnioskiem o członkostwo w 2003 roku. Negocjacje akcesyjne rozpoczęły się w październiku 2005 roku. W celu wdrożenia reform niezbędnych do przystąpienia do UE władze w Zagrzebiu będą mogły korzystać z unijnych pieniędzy, m.in. z funduszu spójności na poprawę infrastruktury oraz europejskiego funduszu rozwoju obszarów wiejskich. Zgodnie z wymaganiami niektórych państw członkowskich UE, w tym Francji, KE zastrzegła sobie prawo do kontrolowania postępów Chorwacji aż do dnia przystąpienia tego kraju do UE.