- UE wyraża swe silne zaniepokojenie wydarzeniami w autonomicznym regionie Tybetu. Potępia wszelką przemoc - brzmi projekt deklaracji. Wzywając do zakończenia represji, UE apeluje o "konieczny, treściwy i konstruktywny dialog, który będzie dotyczyć kluczowych spraw takich jak zachowanie języka tybetańskiego, kultury, religii i tradycji". Wbrew niektórym oczekiwaniom, UE nie proponuje natomiast bojkotu igrzysk w Pekinie, ani nawet ceremonii jej otwarcia - na znak sprzeciwu wobec chińskiej polityki w Tybecie, represji i brutalnego stłumienia antychińskich protestów, w których - według Tybetańczyków - zginęło już 135 osób. Przeciwnie, UE deklaruje gotowość pomocy w nawiązaniu dialogu.