Rosyjska gazeta powołuje się na źródła w zachodnich kręgach dyplomatycznych. Zdaniem rozmówców "Kommiersanta", Zachód musi się z tym spieszyć, gdyż lotnictwo rosyjskie zniszczyło już niemal wszystkie pasy startowe na terytorium Gruzji i zbombardowało port Poti; rozpoczęła się też blokada Gruzji od strony morza. Dziennik zauważa, że wszystko to czyni przerzucenie jakichkolwiek sił wojskowych do Gruzji skrajnie trudnym z technicznego i logistycznego punktu widzenia. Więcej na ten temat w INTERIA.TV