Najnowsze informacje pochodzą z Komisji Europejskiej. Ona wprawdzie przedstawi projekt budżetu dopiero wiosną przyszłego roku, ale - jak wynika z informacji Polskiego Radia - już w wewnętrznych dokumentach urzędnicy w Komisji zakładają 15-procentowe cięcia w polityce spójności, której Polska jest obecnie największym beneficjentem. Z powodu brexitu nowy, unijny budżet będzie skromniejszy - Wielka Brytania rocznie wpłacała do wspólnej kasy około 10 miliardów euro. Ale do tego dochodzą jeszcze plany uzależnienia wypłaty funduszy od przestrzegania zasad państwa prawa i w tym kontekście wymienia się w Brukseli Polskę, przeciwko której Komisja od stycznia ubiegłego roku prowadzi procedurę praworządności. To na razie tylko przymiarki, bo wciąż w Komisji są różnice zdań, czy takie proste uzależnienie wypłaty pieniędzy jest możliwe, ale przymiarki już są i to we wszystkich unijnych instytucjach. Nie dalej jak kilkanaście dni temu Polskie Radio informowało o zabiegach europejskich liberałów, by ograniczyć Polsce fundusze w nowym budżecie i obejść zasadę jednomyślności. Na temat uzależnienia wypłaty od przestrzegania zasad praworządności dyskutowali też już wstępnie ambasadorowie państw członkowskich.