"Po wizycie w marcu w Tunezji rozumiem i poważam ten wybór" - napisał na Twitterze szef Rady Europejskiej Donald Tusk, gratulując Tunezyjczykom. "Pokojowa Nagroda Nobla dla Tunezyjskiego Kwartetu na rzecz Dialogu Narodowego pokazuje drogę do wyjścia z kryzysów w regionie: (to) jedność narodowa i demokracja" - wtórowała mu szefowa unijnej dyplomacji Federica Mogherini. Przewodniczący Parlamentu Europejskiego Martin Schulz uznał, że Tunezyjczycy mają prawo do dumy z wyróżnienia. Uhonorowany Pokojową Nagrodą Nobla zespół negocjacyjny, w którego skład wchodzi m.in. Powszechna Tunezyjska Unia Pracy (UGTT), przyczynił się do zakończenia kryzysu politycznego, jaki wybuchł w kraju po tzw. jaśminowej rewolucji z 2011 roku. Dwa lata po obaleniu autokraty Zina el-Abidina Ben Alego Tunezja pogrążyła się w głębokim kryzysie politycznym. W 2013 roku zastrzelonych zostało dwóch lewicowych opozycjonistów. Na ulice wyszły tysiące ludzi, którzy domagali się dymisji rządu. Na jego czele stała wówczas umiarkowanie islamistyczna Partia Odrodzenia (Hizb an-Nahda), zwyciężczyni pierwszych demokratycznych wyborów z października 2011 roku. Ta sytuacja zagrażała demokratycznej transformacji Tunezji, ale Kwartetowi udało się wynegocjować zakończenie politycznego impasu. W skład Kwartetu wchodzą cztery organizacje kluczowe dla społeczeństwa obywatelskiego w Tunezji: centrala związkowa Powszechna Tunezyjska Unia Pracy (UGTT), Tunezyjska Konfederacja Przemysłu, Handlu i Rzemiosła (UTICA), Tunezyjska Liga Praw Człowieka oraz Tunezyjska Rada Adwokacka. Kwartet został utworzony latem 2013 roku.