Ambasador powiedział, że jego koledzy i on podjęli decyzję o tym, że nie będą dłużej reprezentować reżimu w Trypolisie, który przelewa krew własnego narodu. 62-letni ambasador oświadczył, że wraz z kolegami pragnie "oddać swe usługi libijskiemu narodowi w jego walce o demokrację i państwo prawa, a także w obronie kraju". Unijne źródło dyplomatyczne, na które powołuje się AFP, potwierdziło fakt porzucenia stanowiska przez dotychczasowego ambasadora, nazywając to wydarzeniem o dużym ciężarze gatunkowym, które pogłębia izolację reżimu Kadafiego. AFP przypomina, że to jedna z wielu podobnych ucieczek dyplomatów libijskich w ostatnich tygodniach.