"18 czerwca przewodniczący Rady Europejskiej zwoła wideokonferencję liderów Partnerstwa Wschodniego. Konferencja zgromadzi szefów państw lub rządów 27 państw członkowskich i liderów z krajów Partnerstwa Wschodniego: Armenii, Azerbejdżanu, Białorusi, Gruzji, Republiki Mołdowy i Ukrainy. Spotkaniu będzie przewodniczyć szef Rady Europejskiej Charles Michel" - podała Rada na swoich stronach. W spotkaniu wezmą też udział przewodnicząca Komisji Europejskiej Ursula von der Leyen oraz szef unijnej dyplomacji Josep Borell. "Przywódcy potwierdzą strategiczne znaczenie Partnerstwa Wschodniego. Podkreśla także znaczenie solidarności w czasie kryzysu COVID-19, w tym znacznego wsparcia UE na rzecz przeciwdziałania skutkom pandemii w tym regionie. Ponadto przywódcy omówią długoterminowe cele polityki Partnerstwa Wschodniego" - podała Rada. Te cele mają zostać zatwierdzone na kolejnym szczycie na początku 2021 roku. W maju źródło przekazało PAP, że Polska i kilka innych państw z naszego regionu domaga się, by szczyt Partnerstwa Wschodniego odbył się z udziałem liderów 27 państw UE, a nie tylko szefów instytucji unijnych. Najgłośniej domagali się tego ambasadorowie Litwy, Łotwy oraz Estonii, podkreślając, że Partnerstwo Wschodnie to format, który okazał się sukcesem i powinno się pokazywać, że jest on w rękach państw członkowskich. Również Czechy, Rumunia i Polska opowiedziały się za wideokonferencją szefów państw i rządów, a także przyjęciem w jej efekcie odpowiedniej deklaracji, mówiącej o przyszłości. Z Brukseli Łukasz Osiński