Uczestnicy szczytu G-8 na Okinawie zamierzają poruszyć cały wachlarz tematów- począwszy od starych, takich jak zadłużenie najbiedniejszych państw świata, walka z AIDS, zapobieganie konfliktom zbrojnym, wahania światowych cen ropy, zadłużenie zagraniczne Rosji i pranie brudnych pieniędzy, aż po nowinki, jak handel w cyberprzestrzeni i sprawa genetycznie modyfikowanej żywności. Zdecydowaną walkę z praniem brudnych pieniędzy zapowiadają przywódcy siedmiu najbogatszych państw świata i Rosji. W przyjętej dziś uchwale uczestnicy szczytu G-8 zagrozili wstrzymaniem pomocy finansowej dla tych krajów, których banki legalizują zarobione niezgodnie z prawem środki. Sankcje objęłyby również pożyczki udzielane przez międzynarodowe organizacje, na przykład Bank Światowy. Wcześniej, przed spotkaniem przywódców, eksperci sporządzili listę 15 państw, w których proceder ten jest najbardziej rozpowszechniony. Co roku w nieuczciwych bankach pierze się około 600-set miliardów dolarów "brudnych pieniędzy". To tyle, ile w tym samym czasie wytwarza cała gospodarka Kanady. Większość nielegalnych środków pochodzi z handlu narkotykami. -Rosja i Stany Zjednoczone zacieśnią współpracę w dziedzinie obrony antyrakietowej - ujawnił rosyjski minister spraw zagranicznych Igor Iwanow. Deklaracja ta pojawiła się po spotkaniu w cztery oczy przywódców obu mocarstw. Rosja wielokrotnie przeciwstawiała się amerykańskim planom budowy narodowego systemu obrony antyrakietowej. Moskwa twierdzi, że taki system zakłóciłby równowagę militarną na świecie. Ponieważ jednak Amerykanie upierają się przy wdrożeniu "parasola antyrakietowego" Władimir Putin przedstawił propozycje, w jaki sposób kontrolować rozprzestrzenianie się technologii rakietowych. Z wydanego dziś oświadczenia wynika, że spawa ta zostanie uregulowana układem rozbrojeniowym. Wcześniej prezydent Clinton przed pomnikiem ofiar wojny na Okinawie powiedział między innymi, że "jeśli perspektywa zjednoczenia obu państw koreńskich przybierze realne kształty, Stany Zjednoczone poważnie rozważą możliwość zredukowania swojej obecności militarnej w Azji Południowo-Wschodniej". Clinton rozmawiał o tym z Władimirem Putinem, który bezpośrednio przed spotkaniem z "siódemką" złożył, jak się powszechnie mówi, "historyczną" wizytę u Kim Dzong Ila w Phenianie. Posłuchaj relacji korespondenta radia RMF z Okinawy, Grzegorza Dobieckiego: