Naczelnik pechowego zakładu karnego uważa, że ucieczkę umożliwiło lenistwo strażników - spośród siedmiu, którzy mieli przyjść do pracy w sobotę, pojawiło się tylko trzech. Do ucieczki doszło, kiedy wszystkich 342 przebywających tam więźniów wypuszczono z cel na popołudniowe zajęcia sportowe. Wśród uciekinierów znaleźli się tacy, którzy skazani byli na kary do 17 lat pozbawienia wolności. Indonezyjskie władze w rozstawiły na drogach wokół miasta blokady i wzmocniły środki bezpieczeństwa na granicy z Papuą-Nową Gwineą. To druga taka ucieczka w ostatnim czasie. W ubiegłym miesiącu z tego samego więzienia uciekło 18 więźniów. Wówczas schwytano tylko dwóch.