Prowadzone od tygodnia dochodzenie ustaliło, że Jeremy Forrest, 30-letni nauczyciel matematyki z liceum w Bornemouth na południu Anglii, romansował od dłuższego czasu ze swoją 15-letnią uczennicą Megan Stammers. Nie wiadomo, jak daleko ich uczucie wykroczyło poza częste wyznania na Twitterze. Wiadomo natomiast, że w czwartek wieczorem Megan wraz z Forrestem przeprawili się promem z Dover do Calais. Kiedy w piątek Megan nie przyszła do szkoły, rozpoczęły się poszukiwania. W niedzielę, kiedy policja wiedziała już o ich wyprawie, oboje nie wykorzystali biletu powrotnego na prom. Rodzice Megan wystąpili z gorączkowymi apelami o jej powrót na zwołanej przez brytyjską policję konferencji prasowej: - Kochanie, nie ważne co zrobiłaś, ani dlaczego, opowiesz mi potem, chcę tylko, żebyś wróciła - mówiła matka Megan. Te apele podchwyciła telewizja we Francji. Wczoraj za Jeremym Forrestem rozesłano międzynarodowy list gończy i dziś para została zatrzymana w Bordeaux. Nauczyciel został aresztowany, Megan Stammers jako nieletnia zostanie odesłana do domu.