Tyszka powiedział, że będzie łączył pełnienie funkcji wicemarszałka Sejmu z kandydowaniem w eurowyborach. "Będę się starał pracować na zaufanie, którym obdarzają mnie obywatele" - dodał. Jak mówił, w odróżnieniu od kandydujących ministrów, jego urlop nie wchodzi w grę. Tyszka otwiera listę Kukiz'15 w okręgu wyborczym nr 4, który obejmuje Warszawę i osiem powiatów województwa mazowieckiego. Wicemarszałek Sejmu poinformował też, że Kukiz'15 jest na ostatnim etapie zbierania podpisów pod listami wyborczymi. "W przyszłym tygodniu będziemy rejestrować już listy w komisjach wyborczych" - zapowiedział. Tyszka podkreślił, że Kukiz'15 startuje do europarlamentu m.in. po to, żeby walczyć z sytuacją, w której nie ma Europy równych podmiotów i równych obywateli. "Nie zgadzamy się na zbyt daleko idącą ingerencję eurobiurokratów w sprawy wewnętrzne" - zaznaczył. "Nie zgadzamy się, żeby jacyś biurokraci z Unii Europejskiej, gdzie dominują: Francja, Niemcy i międzynarodowe korporacje, mówiły nam, jak rozwiązać nasze sprawy" - dodał Tyszka. Ustawa antykorupcyjna Pytany o procedowany w Sejmie projekt ustawy antykorupcyjnej, autorstwa Kukiz'15, powiedział, że liczy, iż na następnym, albo kolejnym posiedzeniu Sejmu ta ustawa zostanie przyjęta. Projekt zakład zakaz kandydowania i zasiadania w parlamencie czy pełnienia najwyższych funkcji państwowych, lub ubiegania się o zlecenia publiczne przez osoby skazane za korupcję. "Czy to jest normalne państwo, w którym łapówkarz może kandydować w wyborach, być przedstawicielem narodu - posłem albo senatorem" - pytał poseł Kukiz'15. "Ustawa dożywotnio eliminuje osoby skazane za korupcję z życia publicznego - nie mogą nigdzie kandydować, nie mogą zasiadać w żadnych instytucjach publicznych, nie mogą ubiegać się o zamówienia publiczne" - wyjaśnił Tyszka. Projekt zakłada też przejrzystość życia publicznego. "Chcemy, żeby partie polityczne musiały na bieżąco publikować, jakie mają dochody i na co wydają" - mówił poseł Kukiz'15. Tyszka przypomniał, że w pierwszym czytaniu stanowiska największych partii - PiS i PO - wobec tej ustawy były pozytywne; opowiedziały się one za odesłaniem projektu do pracy w komisjach. Przypomniał też, że Kukiz'15 jest w grupie roboczej w Ministerstwie Sprawiedliwości pracującej nad projektem "sędziów pokoju". "Nasz pomysł polega na odkorkowaniu polskiego wymiaru sprawiedliwości, wyjęciu drobnych spraw, które stanowią ponad połowę spraw w wymiarze sprawiedliwości i przekazaniu do sędziów pokoju wybieranych i rozliczanych przez obywateli, którzy orzekaliby według nowej, uproszczonej procedury, zarówno w sprawach cywilnych jak i karnych" - wyjaśnił poseł Kukiz'15.