W trzech ośrodkach dla migrantów w bośniackich miastach Bihać i Velika Kladusza znajduje się obecnie ponad 3 tys. ludzi. W Bihaciu ośrodek dla ok. 2 tys. migrantów zorganizowano w wielkich halach nieczynnej fabryki. Migrantom zapewnia się tam ogrzewane namioty i kontenery, trzy posiłki dziennie i opiekę medyczną. Reuters podkreśla, że wielu z nich będzie chciało ruszyć w dalszą drogę, gdy skończy się zima. Agencja odnotowuje, że Unia Europejska przeznaczyła ponad 9,2 miliona euro, by pomóc władzom Bośni i Hercegowiny w zajęciu się napływem migrantów przed nadejściem zimy. Środki te są przekazywane za pośrednictwem Międzynarodowej Organizacji ds. Migracji i Wysokiego Komisarza ONZ ds. Uchodźców. Agencja zwraca uwagę, że Bośnia i Hercegowina stała się w tym roku głównym krajem tranzytowym dla migrantów, ponieważ inne państwa, m.in. Węgry i Słowenia, uszczelniły swe granice. Od stycznia do Bośni i Hercegowiny przybyły ponad 23 tys. migrantów, głównie z Pakistanu, Afganistanu, Iraku i Iranu. Kilka tysięcy migrantów utknęło teraz, ponieważ zimowa pogoda i chorwacka policja uniemożliwiają im dalszą drogę.