Od tygodnia na austriackich lotniskach panuje chaos. Tylko w ciągu ostatniego tygodnia ponad 1000 lotów było opóźnionych, a blisko 100 zostało odwołanych. Z informacji przekazywanych przez austriackie porty lotnicze wynika, że w dniach od 10 do 16 lipca odnotowano 1129 opóźnień, zaś 72 loty zostały odwołane. Liczby te stawiają Austrię na pierwszym miejscu w Europie, jeżeli chodzi opóźnione połączenia, gdyż stanowią one 42 proc. wszystkich lotów. Na drugim miejscu są Niemcy, gdzie opóźnionych w tym czasie było 38 proc. rejsów. Do statystyki wliczane są opóźnienia wynoszące co najmniej 15 minut. Austria. Tysiąc opóźnionych lotów przez pogodę W większości przypadków opóźnienia są spowodowane niekorzystnymi warunkami atmosferycznymi. Ostatni tydzień upłynął w Austrii pod znakiem intensywnych burz oraz gradobić, które doprowadziły do licznych podtopień, powodzi oraz osuwisk. Zniszczone zostały także drogi w wielu miastach, co może powodować trudności w dotarciu do portów lotniczych. W ubiegły piątek służba prognozowania pogody UBIMET odnotowała 190 tys. uderzeń piorunów w ciągu jednego dnia, co stanowi tegoroczny rekord. Na regularność rejsów wpływają również akcje protestacyjne, trwające na innych europejskich lotniskach. Obsługa wielu z nich, poprzez strajki, chce wyrazić swoje niezadowolenie z warunków pracy i wynagrodzeń, co znacznie utrudnia turystom podróżowanie. Austria. Problemy gigantów lotnictwa Specjaliści zwracają uwagę, że sytuacja ta prawdopodobnie będzie się utrzymywać jeszcze przez kilka tygodni. W ich ocenie wynika to z rekordowo wysokiej liczby wykupionych tego lata biletów lotniczych, a także niedoborów personelu, zarówno jeżeli chodzi o linie lotnicze, jak i obsługę naziemną. Sytuację komplikują również problemy z dostawami nowych samolotów Boeinga i Airbusa. Jak informowała agencja Reutera, trudności Airbusa wynikają z niedoboru części i personelu. "Problemy te opóźniają realizację celów produkcyjnych giganta i mogą krótkoterminowo opóźnić dostawy Airbusów" - czytamy. Jeśli chodzi o Boeinga to kryzys tej firmy związany jest z wykryciem nieprawidłowości przy montażu samolotów 737 MAX. W związku z tym, producent musiał ograniczyć dostawy swojego najważniejszego modelu samolotu. Źródła: EuroNews, Reuters, AFP. ----- Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!