Charkowski szpital kolejowy specjalizuje się w chorobach kręgosłupa. Właśnie dlatego władze zaproponowały, aby tam była leczona Tymoszenko. W związku z tym część pomieszczeń odnowiono, wstawiono specjalistyczny sprzęt. Była premier będzie miała do dyspozycji kilka pokoi, w których będzie mogła odpoczywać, przyjmować gości, a także spożywać posiłki. Szpital obejrzeli w zeszłym tygodniu niemieccy lekarze, którzy zajmowali się leczeniem skazanej. Dopiero po wydaniu przez nich pozytywnej opinii Tymoszenko zgodziła się, aby tam być leczoną. Byłą premier przewieziono do kliniki w nocy. Tymoszenko w sierpniu trafiła do aresztu w Kijowie. Już wtedy skarżyła się na bóle kręgosłupa, nie mogła samodzielnie się podnieść, ani siedzieć dłużej niż kwadrans. W październiku była premier została skazana na karę 7 lat pozbawienia wolności za naruszenia proceduralne w czasie podpisywania umów gazowych z Rosją, a później przewieziona do kolonii karnej w Charkowie.