Spotkanie Tuska i Tymoszenko miało się odbyć dziś wieczorem w związku z obchodami 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej. - Grafik wydarzeń związanych z obchodami 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej w Gdańsku jest tak napięty, że nie ma fizycznej możliwości zorganizowania takiego spotkania - powiedział anonimowy rozmówca. W biurze prasowym ukraińskiego rządu informacji tych nie chciano komentować. Tymczasem, jak podała agencja informacyjna UNIAN decyzję o odwołaniu spotkania z Tuskiem podjęła sama Tymoszenko. Agencja powołała się na własne źródła, które twierdzą, iż do rozmów szefów rządów Polski i Ukrainy nie dojdzie, gdyż wprost z Gdańska Tymoszenko udaje się z wizytą do Libii. Według UNIAN półgodzinne spotkanie Tuska i Tymoszenko miało się odbyć dopiero po zakończeniu uroczystości w Gdańsku. Ukraińska premier pozostanie na tych uroczystościach do końca, a do krótkiej rozmowy z Tuskiem może dojść w ich trakcie - twierdzi ukraińska agencja. Zgodnie z wcześniejszymi zapowiedziami dziś w Sopocie Tymoszenko będzie rozmawiała z premierem Rosji, Władimirem Putinem. Julia Tymoszenko, wraz z przedstawicielami Rosji, Niemiec, Włoch, Francji, Wielkiej Brytanii, Litwy, Łotwy, Szwecji, Estonii, Finlandii, Holandii, Czech, USA, Serbii, Albanii, Białorusi, Rumunii, Bułgarii, Chorwacji, Austrii i Słowenii miała o godz. 14.30 wziąć udział w drugiej części obchodów 70. rocznicy wybuchu II wojny światowej. Po wystąpieniu Lecha Kaczyńskiego, przewodniczącego Parlamentu Europejskiego Jerzego Buzka i premiera Donalda Tuska, głos zabiorą Władimir Putin, Angela Merkel, Francois Fillon i Fredrik Reinfeldt - szef rządu Szwecji. Julia Tymoszenko - w związku z nagłym powrotem do kraju - nie wystąpi podczas II części obchodów.