Tymoszenko od grudnia ma zakaz opuszczania miejsca zamieszkania. Zakaz wydali śledczy, zarzucający jej machinacje finansowe, których Tymoszenko miała dopuścić się kierując rządem. O uchylenie zakazu była premier wystąpiła w ubiegłym tygodniu. Do Brukseli została zaproszona przez kierownictwo Europejskiej Partii Ludowej (EPL), największej grupy politycznej w Parlamencie Europejskim (PE). Odrębne zaproszenie dla Tymoszenko wystosował także przewodniczący PE Jerzy Buzek. Prokuratura dysponuje "danymi operacyjnymi, że Julia Tymoszenko ma zamiar wykorzystać swój wyjazd zagraniczny, by opuścić Ukrainę i uchylić się od śledztwa" - ogłosiła prokuratura, tłumacząc decyzję o zakazie wyjazdu dla szefowej największego ugrupowania opozycyjnego w ukraińskim parlamencie, Bloku Julii Tymoszenko.