Wczoraj w dzielnicy Bronx dwaj mężczyźni złapali niemowlę, które spadło z wysokości kilkunastu metrów, z zewnętrznej klatki schodowej. Dziecku nic się nie stało. Cztery dni temu mieszkaniec Harlemu wskoczył na tory tuż przed nadjeżdżającym pociągiem metra, aby uratować zemdlonego współpasażera. Pociąg przejechał nad ich głowami. Mężczyzna dostał w nagrodę 10 tys. dolarów, wycieczkę do Disneylandu i dożywotni darmowy bilet na metro.