- Także w odniesieniu do ludzi, instytucji, firm ziemi świętokrzyskiej, także będziemy proponowali różne formy pomocy - zapewniał premier. - Nie jest to proste - dodał. - Tu na ziemi świętokrzyskiej i gdziekolwiek w Polsce, gdzie jestem, ludzie chcą wiedzieć, mają prawo wiedzieć, czy w tym trudnym dla całego świata momencie ktoś będzie pamiętał o tym, aby temu słabszemu pomóc. Cała filozofia, cała istota niepodległej Polski po 1989 roku wyraża się w tym najprostszym słowie: solidarność, ale to słowo dzisiaj oznacza konieczność współpracy tych, którym lepiej, silniejszych z tymi, którzy pomocy potrzebują - zaznaczył. - Z podziwem patrzę na to, ile nosicie w sobie optymizmu, ile macie takiej wystrzałowej energii, mimo, że nie zawsze jest łatwo - powiedział Tusk.