. Szef rządu powiedział na konferencji prasowej, że Polska chce pomocy humanitarnej dla Gruzji. - Chcemy pełnego zaangażowania Unii Europejskiej, które wykroczyłoby poza rutynowe działania Europejskiego Biura Pomocy Humanitarnej - podkreślił. Zdaniem Tuska "potrzebny będzie wysiłek UE na rzecz odbudowy Gruzji, szczególnie infrastruktury państwa gruzińskiego, zniszczonej w czasie działań wojennych". Premier zapowiedział, że na szczycie UE on i prezydent Lech Kaczyński będą solidarnie reprezentować wspólne stanowisko Polski. Tusk przedstawiając na konferencji prasowej po spotkaniu z prezydentem elementy polskiego stanowiska na szczyt oświadczył, że nasz kraj nie wyklucza uczestnictwa w międzynarodowych siłach pokojowych w rejonie konfliktu. Siły te powinny mieć - zdaniem premiera - charakter obserwacyjno-porządkowy. Jak mówił szef rządu, Polska chciałaby, aby UE wprowadziła regularne konsultacje z Gruzją. - Potrzebny jest też dialog polityczny. Chodzi o to, by UE przyczyniła się do zachowania integralności terytorialnej Gruzji - mówił premier. Jego zdaniem, wskazane jest też podjęcie działań na rzecz zawarcia umowy stowarzyszeniowej UE-Gruzja oraz liberalizacja reżimu wizowego dla Gruzinów. Do przemyślenia - w jego opinii - jest sprawa zasadności szczytu UE-Rosja, który jest planowany na jesień. Tusk mówił, że w sprawie Gruzji bardzo ważne jest uruchomienie wszystkich możliwości, które daje Partnerstwo Wschodnie. Dodał, że należy również wykorzystać wszelkie procedury związane z polityką sąsiedztwa wspólnoty.