Donald Tusk rozmawiał tego dnia w Brukseli z premier Irlandii Leo Varadkarem. Podkreślił, że unijna "27" nie przedstawi żadnej nowej oferty w sprawie umowy rozwodowej Wielkiej Brytanii ze Wspólnotą, a umowa, która została zawarta nie podlega renegocjacji. Tusk zaznaczył, że liczy na to, iż w czwartek ze strony premier Wielkiej Brytanii Theresy May usłyszy realistyczne propozycje tego, jak wyjść z impasu w sprawie brexitu. Piekło dla promujących brexit bez planu Na konferencji po spotkaniu tłumaczył, że biorąc od uwagę impas w rozmowach ws. Brexitu należy przygotować się na scenariusz wyjścia Wielkiej Brytanii z UE bez umowy. "Poczucie odpowiedzialności mówi nam, że należy przygotować się do możliwego fiaska" - wskazał dodają, że rozmawiał z premierem Irlandii o niezbędnych krokach, jakie należy przedsięwziąć, aby przegotować się na taki obrót spraw. "Tak przy okazji...zastanawiałem się, jak wygląda specjalne miejsce w piekle dla tych, którzy promowali Brexit bez nawet szkicu planu tego, jak go bezpiecznie przeprowadzić" - tymi słowami zakończył swoje wystąpienie.