Przewodniczący Rady oświadczył, że celem szczytu jest upewnienie się, że wszystkie strony negocjacji rozumieją swoje stanowiska i konsekwencje swoich decyzji. "Gra, w której nikt nie chce ustąpić, musi się skończyć, podobnie gra w obwinianie się nawzajem. Bo to nie jest gra. To rzeczywistość z realnymi konsekwencjami przede wszystkim dla Greków" - powiedział w oświadczeniu Tusk. Podkreślił, że należy pozbyć się złudzeń, że przywódcy rozwiążą wszelkie problemy i zakończą negocjacje, bo techniczne rozmowy w tej sprawie wciąż należą do ministrów finansów. Ministrowie finansów strefy euro spotkają się ponownie także w poniedziałek o g.15.00, by omówić stan negocjacji z Grecją. Zdaniem Donalda Tuska, ostatecznie decyzja w sprawie programu pomocowego należy do samych Greków i greckiego rządu. "Mamy jeszcze czas, ale wykorzystajmy go dobrze" - podkreślił szef Rady. Obecny program pomocowy wygasa pod koniec tego miesiąca.