Policja w regionie Mjini Magharibi na Zanzibarze w Tanzanii aresztowała 12 osób za spożywanie posiłków i picie napojów w miejscach publicznych w ciągu dnia podczas trwającego ramadanu. To okres, w którym muzułmaninie powstrzymują się od jedzenia, picia oraz palenia tytoniu. Komendant miejscowej policji Abubakar Khamis Ally poinformował, że zatrzymani turyści będą przebywać na komisariacie policji do czasu zakończenia postępowania dochodzeniowego, po czym staną przed sądem. Zanzibar. Turyści pod lupą. Powodem ramadan Funkcjonariusz poinformował również, że podległe mu służby w dalszym ciągu będą zatrzymywały każdego, kto zostanie przyłapany na spożywaniu posiłków w miejscu publicznym w ciągu dnia podczas świętego dla muzułmanów miesiąca postu. Komisja Turystyki Zanzibaru poinformowała, że nałożyła na biuro podróży Organisant Francophone Tours and Travel grzywnę w wysokości 500 dolarów za umożliwienie turystom spożywania posiłków w miejscach publicznych. W komunikacie zwrócono również uwagę, że bardzo znaczące jest poszanowanie zwyczajów i tradycji wyspy Zanzibaru, zwłaszcza w okresie ramadanu dla "promowania dobrych stosunków z okolicznymi społecznościami". Ponad 98 proc. ludności Zanzibaru stanowią muzułmanie, co wyróżnia wyspę na tle całej Tanzanii, której jest częścią autonomiczną. Źródło: "The Citizen" *** Bądź na bieżąco i zostań jednym z ponad 200 tys. obserwujących nasz fanpage - polub Interia Wydarzenia na Facebooku i komentuj tam nasze artykuły!