Kontakt radiowy ze śmigłowcem stracono, kiedy znajdował się niedaleko miasta Mudurnu - podała agencja AP. Śmigłowiec był wynajmowany przez tureckie ministerstwo zdrowia i leciał ze Stambułu do Ankary. Portal chinaview.cn, powołując się na turecką agencję Dogan napisał, że śmigłowiec typu ec-35 wystartował z lotniska Ataturka w Stambule o godz. 14.58 czasu lokalnego (13.58 czasu polskiego) i leciał do Ankary. W konsulacie RP w Stambule poinformowano, że śmigłowiec leciał z Polski i w Stambule miał międzylądowanie potrzebne, by zatankować przed dalszym lotem.