W oficjalnym otwarciu tunelu pod Cieśniną Bosfor wzięli udział przedstawiciele władz Turcji, w tym prezydent Abdullah Gul i premier Recep Tayyip Erdogan, oraz premier Japonii Shinzo Abe. Uroczystości rozpoczęły się w azjatyckiej części miasta, następnie politycy i goście przejechali tunelem na stację kolei "Marmaray" w europejskiej części Stambułu. Tunel pod Bosforem należy do głównych projektów infrastrukturalnych rządu premiera Erdogana. W założeniu władz kolejowe połączenie Europy z Azją ma być kolejnym bodźcem stymulującym turecką gospodarkę. Stanowi też element projektu łączenia azjatyckiego systemu kolejowego z europejskim. Jednak sam pomysł poprowadzenia tunelu pod Cieśniną Bosfor wywołał w kraju liczne protesty. Tunel ma prawie 14 km długości, z czego odcinek pod Bosforem - prawie półtora kilometra. Znajduje się na głębokości ponad 55 metrów i jest najgłębszym tunelem kolejowym tego typu na świecie. "Projekt łączy kontynenty historycznego Jedwabnego Szlaku" - podkreślił przed uroczystością otwarcia turecki minister transportu Binali Yildirim. Szacuje się, że budowa kosztowała cztery miliardy dolarów, z czego miliard zainwestował kapitał japoński. Dlatego w uroczystości otwarcia brał udział premier Japonii. Poza nim w otwarciu wzięli udział przedstawiciele władz m.in. Afganistanu, Azerbejdżanu, Bułgarii, Gruzji, Hiszpanii, Mołdawii i Niemiec. Ankara liczy, że dzięki tej inwestycji będzie można rozwiązać poważne kłopoty Stambułu z zakorkowanymi ulicami. Do tej pory ci, którzy chcieli przedostać się z jednej strony cieśniny na drugą musieli korzystać z dwóch zatłoczonych mostów. Szacuje się, że dziennie pociągi "Marmaray" będą mogły przetransportować pod Bosforem około miliona pasażerów. Podróż z jednej części cieśniny na drugą ma potrwać około czterech minut. Natomiast przejazd z jednego końca Stambułu na drugi zajmie 105 minut. Budowę tunelu rozpoczęto w 2005 roku, a całą inwestycję miano oddać do użytku po czterech latach. Jednak realizacja planów została poważnie opóźniona przez archeologów i ich badania m.in. nad odnalezionymi pozostałościami po bizantyjskim porcie z czwartego wieku naszej ery. Władze starały się też rozwiać obawy niektórych obywateli i ekspertów ostrzegających przed możliwym uszkodzeniem konstrukcji przez wstrząsy tektoniczne, do których dochodzi w okolicy. Minister transportu uspokajał podkreślając, że tunel wytrzyma wstrząsy o sile 9 w skali Richtera. "To najbezpieczniejsze miejsce w Stambule" - przekonywał Yildirim. Mimo otwarcia tunel pod Bosforem na początku nie będzie w pełni funkcjonalny. "Wykorzystywana na początku będzie ograniczona część tunelu. Oddanie do użytku całej inwestycji będzie poważnie opóźnione (...). Zastanawiamy się, czemu otwarto go tak szybko" - powiedział przedstawiciel Stambulskiej Rady Urbanistów przy Uniwersytecie Stambulskim Tayfun Kahraman. Tunel pod Cieśniną Bosfor jest jedną z kilku strategicznych inwestycji planowanych przez rząd Erdogana w Stambule. Pod Bosforem ma też być wybudowany tunel, którym poruszać się będą samochody osobowe. Planowana jest też budowa trzeciego mostu nad cieśniną oraz lotniska pasażerskiego, które w założeniu ma być największe na świecie. Budowa tunelu kolejowego łączącego Azję i Europę jest jednym z projektów w Stambule, które spotkały się z poważnym sprzeciwem społecznym. Rząd oskarżono o brak konsultacji ze społeczeństwem. Doprowadziło to do serii protestów w czerwcu br., których bezpośrednią przyczyną był sprzeciw wobec planów wybudowania centrum handlowego i meczetu w rejonie stambulskiego parku Gezi, gdzie trzeba byłoby powycinać wiele drzew. Demonstracje szybko przerodziły się w szersze protesty przeciwko polityce Erdogana. Pierwszy projekt wybudowania tunelu kolejowego pod Bosforem powstał w roku 1891. Tunel kolejowy pod Bosforem otwarto w dniu święta narodowego, w 90. rocznicą powstania Republiki Turcji. W 1923 roku prezydentem nowej republiki został Mustafa Kemal, zwany Ataturkiem. Za jego rządów przeprowadzono w kraju liczne reformy, które miały zapewnić państwu świecki charakter i doprowadzić do wyraźnego zbliżenia cywilizacyjnego z Europą.