Zgodnie z najnowszymi danymi w Turcji zmarło 24 617 osób, natomiast w Syrii 3574. Tym samym liczba ofiar śmiertelnych wynosi 28 191. Trzęsienie ziemi w Turcji i Syrii. Liczba ofiar "podwoi się lub będzie ich jeszcze więcej" ONZ szacuje jednak, iż ten tragiczny bilans może być dużo większy. Przebywający w tureckiej prowincji Kahramanmaras podsekretarz generalny ONZ ds. humanitarnych Martin Griffiths powiedział Sky News, że liczba ofiar "podwoi się lub będzie ich jeszcze więcej". - Tak naprawdę nie zaczęliśmy jeszcze liczyć zabitych - stwierdził. Mimo iż od trzęsienia ziemi minął niemal tydzień, spod gruzów nadal wyciągane są żywe osoby. Tak było w Gaziantep w Turcji, gdzie ratownicy w niedzielę o świcie wydobyli 13-letnią dziewczynę. W południowej prowincji Hatay uratowano siedmiomiesięcznego chłopca, który pod gruzami spędził 140 godzin. Wcześniej spod gruzów miało być słychać ciche krzyki, w związku z czym ekipy ratownicze nie ustawały w poszukiwaniach pozostałych przy życiu ocalałych. Gdy dziecko udało się wydostać spod gruzów, ratownicy zaczęli bić brawo. W tym samym rejonie uratowano dwuletnią dziewczynkę, a w prowincji Kahramanmaraş ratownicy wyciągnęli spod gruzów żywą 70-letnią kobietę. Turecka agencja informacyjna Anatalia poinformowała również o uratowaniu 35-letniej matki i jej sześcioletniej córki ze zniszczonego budynku w prowincji Adiyaman. Turcja. Dwumiesięczne niemowlę pod gruzami. Zostało natychmiast hospitalizowane Na twitterowym profilu Nexty pojawiła się także informacja o uratowaniu dwumiesięcznego niemowlęcia, również w prowincji Kahramanmaraş. Maleństwo natychmiast zostało poddane hospitalizacji. Pod gruzami spędziło 128 godzin. W mediach społecznościowych pojawiło się także inne nagranie ukazujące akcję ratowniczą w Turcji, w której brała udział drużyna pakistańska. Dzięki niej udało się uratować życie kolejnego małego dziecka, wyniesionego spod gruzów na noszach.